środa, 19 grudnia 2012

o podwijaniu

Nie nadążam za rzeczywistością. W międzyczasie pojawiło się tysiąc informacji - ważnych, medialnych i sensacyjnych i temat już jakby wybrzmiał, a dopiero wczoraj Czesi podwijali nogawki - w rocznicę śmierci Vaclava Havla, który często nosił przykrótkie spodnie. I tym mnie urzekli (po raz kolejny zresztą). My na rocznicę się nabzdyczamy - stajemy się poważni i pompatyczni, przy okazji generujemy podziały na lepszych i gorszych, "prawdziwych" , "nieprawdziwych" traktując wszelkie rocznice jako okazje do politycznych demonstracji. Zawsze wyniknie z tego jakaś mniejsza lub większa afera będąca medialną pożywką i wywołująca kolejne ( w sumie słuszne) biadolenie...Owocem takiego stanu rzezy jest to, że do każdej rocznicy podchodzimy z jakąś obawą. Nie masz, ach, nie masz u nas radosnego świętowania!Nie potrafimy być razem. Za to staliśmy się mistrzami w lżeniu, poniżaniu i dzieleniu. Szkoda!  

Biadolę? no trudno  tak się nauczyłem żyjąc TU. 

Z tym większą zazdrością spoglądam na Czechów podwijających nogawki w rocznicę śmierci swojego Prezydenta. A że Havla bardzo lubię - podwinąłem i ja (ku ogromnemu zdziwieniu żony, po którą w takim stanie pojechałem do pracy ;) (fotka kiepska bo mżawka była ) :




2 komentarze:

  1. Stvořil Bůh, stvořil Bůh ratolest,
    bych mohl věnce vázat,
    děkuji, děkuji za bolest,
    jež učí mne se tázat,
    děkuji, děkuji za nezdar:
    ten naučí mne píli,
    bych mohl, bych mohl přinést dar,
    byť nezbývalo síly,
    děkuji, děkuji, děkuji.

    Děkuji, děkuji za slabost,
    jež pokoře mne učí,
    pokoře, pokoře pro radost,
    pokoře bez područí,
    za slzy, za slzy děkuji:
    ty naučí mne citu,
    k živým, jež, k živým, jež žalují
    a křičí po soucitu,
    děkuji, děkuji, děkuji.

    Pro touhu, pro touhu po kráse
    děkuji za ošklivost,
    děkuji za to, že utká se
    láska a nevraživost,
    pro sladkost, pro sladkost usnutí
    děkuji za únavu,
    děkuji za ohně vzplanutí
    i za šumění splavu,
    děkuji, děkuji, děkuji,

    Děkuji, děkuji za žízeň,
    jež slabost prozradila,
    děkuji, děkuji za trýzeň,
    jež zdokonalí díla,
    za to, že, za to, že miluji,
    byť strach mi srdce svíral,
    beránku, děkuji,
    marně jsi neumíral,
    děkuji, děkuji, děkuji, děkuji, děkuji...

    Dudi zrób coś tym kodem, bo jego odgadnięcie graniczy z cudem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czechom można tylko pozazdrościći uczyć się. Jest to tym bardziej godne pochwały, że nogawki wspodni może podwinąć każdy, w oficjalnych, nadętych uroczystościach biorą udzia tylko wybrani.
    My nie potrafimy obchodzić nawet radosnych rocznic, a o tych smutnych - to szkoda gadać.

    OdpowiedzUsuń